Klasa B - grupa Gdańsk IV - sezon 2011/2012
| MECZE BEZPOŚREDNIE | |||||||||||||
| M. | Drużyna | M | PKT | Z | R | P | Bramki | M | PKT | Z | R | P | Bramki |
| 1. | KS Kamienica Królewska | 18 | 49 | 16 | 1 | 1 | 72 - 19 | ||||||
| 2. | Huragan Nowe Polaszki | 18 | 36 | 12 | 0 | 6 | 60 - 28 | ||||||
| 3. | Piaski Wąglikowice | 18 | 36 | 11 | 3 | 4 | 63 - 37 | ||||||
| 4. | Słupia Sulęczyno | 18 | 31 | 9 | 4 | 5 | 40 - 38 | ||||||
| 5. | GKS Linia | 18 | 25 | 7 | 4 | 7 | 41 - 32 | ||||||
| 6. | Orzeł Gołubie | 18 | 22 | 6 | 4 | 8 | 35 - 45 | ||||||
| 7. | KS Dziemiany | 18 | 21 | 5 | 6 | 7 | 37 - 38 | ||||||
| 8. | GKS II Sierakowice | 18 | 13 | 3 | 4 | 11 | 18 - 48 | ||||||
| 9. | Potęga Węsiory | 18 | 13 | 4 | 1 | 13 | 19 - 61 | ||||||
| 10. | Wierzyca Stara Kiszewa | 18 | 9 | 2 | 3 | 13 | 17 - 56 | ||||||
* KS Skorzewo zostało wycofane z rozgrywek
* GKS II Sierakowice wycofał się po rundzie jesiennej
* GKS II Sierakowice wycofał się po rundzie jesiennej
>> --------------- WYŚLIJ WYNIK --------------- <<
Kolejka 15 - 28/29. kwietnia 2012
| KS Dziemiany | 1 - 3 | Piaski Wąglikowice | |
| Orzeł Gołubie | 2 - 1 | KS Kamienica Królewska | |
| Potęga Węsiory | 1 - 0 | GKS Linia | |
| Słupia Sulęczyno | 1 - 9 | Huragan Nowe Polaszki | |
| Wierzyca Stara Kiszewa | 3 - 0 | GKS II Sierakowice |
Komentarze:
| Snajperst | 28.04.2012, 22:41:31 |
| Jak to się stało że Huragan wygral 9-1 ze Słupią ? Grajac w 10tke od 35min. | |
| Jake_Cube | 29.04.2012, 03:52:29 |
| Woooow nieźle dostali. O ile to prawda. | |
| bart19 | 29.04.2012, 07:32:04 |
| Info pewne - od zawodnika Huraganu | |
| kondon2 | 29.04.2012, 08:02:37 |
| No to idą jak huragan!!! | |
| kondon2 | 29.04.2012, 14:06:09 |
Potega Węsiory - GKS Linia 1:0 
Potega nie dała sobie odebrac punktów, bardzo walecznie,duzo prob i strzałów i co najwazniejsze 3pkt. Teraz czas na Gołubie!!!! | |
| Jake_Cube | 29.04.2012, 15:10:48 |
| Gratulacje i pozdrowienia dla przeciwników z Węsior. Byli mocniejsi psychicznie i dowieźli wynik do końca. Bardzo dobra postawa wszystkich zawodników. W takiej atmosferze powinny się odbywać wszystkie mecze. | |
| kondon2 | 29.04.2012, 15:31:07 |
| Ciesza mnie twoje słowa, mecz mogł sie podobac. szkoda ze tak mało brameczek. No i najwazniejsze zeby wasz zawodnik wrocił do pełni sił, bo wygladało to strasznie. zreszta helikopter na boisku w trakcie meczu to niecodzienny widok. powodzenia | |
| Jake_Cube | 29.04.2012, 15:51:24 |
| Z tego co wiem, nasz stoper już wraca do domu, więc wszystko powinno być z nim w porządku. Ale racja, akcja tego śmigłowca to było niezwykłe wydarzenie. | |
| R E K L A M A | |
| zayebysty | 29.04.2012, 17:25:41 |
| Kamienica przegrała z Orłem 2:1..
Prowadzili do ostatnich minut aby w doliczonym czasie stracić 2 bramki.. Bravo Huragan, oby tak dalej | |
| madax10 | 29.04.2012, 17:39:15 |
Orzeł -Kamienica 2-1 (0-0)... 
Gra się do ostatniego gwizdka...Orzeł pokazał że Kamienica nie jest taka niezwyciężona ...Dwie bramki w doliczonym czasie gry dały Gołubiu 3 pkt...Mecz nie był dobrym widowiskiem ...ale brameczki ...palce lizać ...zarówno strzał stopera gości z rzutu wolnego jak i piekna bramka A.Zbierskiego po akcji K.Sobczyka i główka na 2-1 D. Wiczkowskiego po asyście A.Zbierskiego...brawo Orełki | |
| Jake_Cube | 29.04.2012, 18:23:26 |
| Niezłe rzeczy się ostatnio dzieją!
Ciekaw jestem czy będzie jeszcze więcej niespodzianek. | |
| piniownuk@wp.pl | 29.04.2012, 19:07:16 |
| orzel jak to orzel,walczyl do konca i slusznie wygral,a kubel zimnej wody Kamienicy sie przydal moze nie ktorzy zrozumiejom ,ze trzeba grac aby wygrywac a nie tylko przyjechac.Mecz trwa 90 minut i to co Sedzia doliczt wsztstko jest otwarte. | |
| szopik89 | 29.04.2012, 22:20:36 |
| Kaliszanka - Piaski 1:3(0:2)
a co takiego sie stalo w Wesiorach ze helikopter musial przylatywac? | |
| kondon2 | 29.04.2012, 22:36:17 |
| Stoper GKS Linia tak niefortunnie upadl po zderzeniu z naszym zawodnikiem, że stracil przytomnosc i wogule nie kontaktował. | |
| Jake_Cube | 29.04.2012, 23:29:34 |
| Było jednak nieco inaczej.
Jak się okazało stoper z Lini stracił przytomność co spowodowało, że upadł i uderzył głową o murawę. Szczęśliwie nic poważnego mu się nie przytrafiło i dochodzi do siebie w domu, a nie musi kwitnąć w szpitalu. | |
Jeżeli jeszcze nie masz konta - zarejestruj się
Nie pamiętam hasła