Droga do półfinałów piłkarskiego EURO 2020

Czas pędzi nieubłaganie – nie tak dawno był 11 czerwca, początek EURO, aż nagle wychodzimy na ostatnią prostą przed finałem. Najlepsza czwórka spotka się w półfinałach, jakie rozegrane zostaną 6 i 7 lipca na londyńskim stadionie Wembley. Kto wyjdzie zwycięsko z tych emocjonujących starć, żeby 11 lipca spotkać się w wielkim finale turnieju? Sprawdzamy, jak bukmacherzy oceniają szanse poszczególnych półfinalistów EURO 2020.

Najlepsza czwórka finałów piłkarskiego EURO 2020

Po pełnych wrażeń meczach ćwierćfinałowych na placu boju pozostały już tylko cztery najlepsze ekipy Starego Kontynentu. 6 lipca spotkają się reprezentacje Włoch i Hiszpanii, zaś dzień później czeka nas mecz Anglii z Danią. Teraz wszystko pozostaje w nogach i głowach piłkarzy, choć statystyki i analizy pozwalają nam snuć różne scenariusze.

Dziś przyglądamy się drodze poszczególnych drużyn do półfinałów EURO 2020. Chcemy także rzucić światło na opinie profesjonalnych bukmacherów odnośnie szans poszczególnych ekip na awans do finału. Bukmacherzy nie są nieomylni, lecz warto zapoznać się z ich zdaniem, szczególnie w przypadku samodzielnego typowania zwycięzców meczów. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na temat bukmacherki, wejdź na zakladysport.pl – zakłady sportowe to Twoja szansa na wysokie wygrane!

Pierwszy półfinalista: Hiszpania

Pierwszym zespołem, który zameldował się w półfinale EURO 2020, była reprezentacja Hiszpanii pod wodzą Luisa Enrique. Drużyna La Furia Roja dopiero po serii rzutów karnych wyeliminowała z gry jednego z kopciuszków tego turnieju – reprezentację Szwajcarii. Turniej ten nie do końca układa się chyba po myśli Hiszpanów, choć z każdym meczem piłkarze prezentują się coraz lepiej.

W grupie E Hiszpania zdobyła 5 punktów, na które złożyły się dwa remisy (bezbramkowy ze Szwecją oraz 1:1 z Polską) i wygrana 0:5 ze Słowacją. Choć wszystkie mecze grupowe Hiszpanie rozgrywali na stadionie w Sewilli, nie pokazali swoim kibicom nic wyjątkowego. Na szczęście dla podopiecznych Luisa Enrique, wystarczyło to, by wyjść z drugiego miejsca.

W 1/8 finału Hiszpanów zaskoczyła też drużyna Chorwacji, która ze stanu 1:3 była w stanie wyrównać i doprowadzić do dogrywki. Zaledwie w dodatkowym okresie gry piłkarze La Roja nadali własne tempo, gdy strzelili Chorwatom dwie bramki i pewnie awansowali do ćwierćfinału. Już niedługo przekonamy się, jeśli Hiszpanie dorzucą kolejny triumf do swoich dotychczasowych wygranych:

• 1964 – Mistrzostwo Europy
• 2008 – Mistrzostwo Europy
• 2010 – Mistrzostwo Świata
• 2012 – Mistrzostwo Europy

Drugi półfinalista: Włochy

Włosi są jedyną drużyną tegorocznych półfinałów EURO, która wygrała wszystkie swoje mecze. Podopieczni Roberto Manciniego w grupie A nie mieli większych problemów z reprezentacjami Turcji (0:3), Szwajcarii (3:0) oraz Walii (1:0). Z kompletem punktów wyszli z grupy, by w 1/8 finału napotkać pierwszy poważny opór.

Reprezentacja Austrii okazała się na tyle zmotywowana i dobrze przygotowana, że nie pozwoliła Włochom rozstrzygnąć meczu w regulaminowym czasie gry. Dopiero w dogrywce Azzurri wyszli na prowadzenie po strzałach Chiesy i Pessiny. Austriacy zdołali jeszcze zdobyć bramkę kontaktową na minutę przed końcem dogrywki, ale to nie wystarczyło, by napsuć Italii krwi.

W ćwierćfinale Włosi napotkali reprezentację Belgii. Dwa pewne gole w pierwszej połowie w wykonaniu Barelli i Insigne ustawiły mecz już w pierwszej połowie. Lukaku strzelił dla Czerwonych Diabłów bramkę kontaktową, ale druga połowa minęła pod dyktando Włochów. Świetnie dysponowana drużyna pod wodzą Roberto Manciniego ma szansę dorzucić kolejny puchar do swoich niemałych osiągnięć:

• 1934 – Mistrzostwo Świata
• 1938 – Mistrzostwo Świata
• 1968 – Mistrzostwo Europy
• 1982 – Mistrzostwo Świata
• 2006 – Mistrzostwo Świata

Półfinał Włochy-Hiszpania – szanse na EURO 2020

Według bukmacherów średnie szanse na poszczególne rozstrzygnięcia w regulaminowym czasie gry prezentują się następująco:

Jak widać, szanse są dość wyrównane, choć z lekkim wskazaniem na włoską drużynę. Ostatnie spotkania obu drużyn według statystyk H2H prezentują się następująco:

Trzeci półfinalista: Dania

Dania wygrała tylko jeden mecz w grupie B (1:4 z Rosją), a i tak zdołała awansować z drugiego miejsca. Drużyna ta gra coraz lepiej i śmielej w każdym kolejnym meczu, co udowodniła w fazie pucharowej. W 1/8 finału brawurowo wyeliminowała rewelację poprzedniego turnieju, Walię. Mecz zakończył się wynikiem 0:4 dla podopiecznych Kaspera Hjulmanda.

W ćwierćfinale Duński Dynamit spotkał się z jednym z kopciuszków EURO 2020, a mianowicie reprezentacją Czech. Do przerwy Duńczycy prowadzili już 0:2, choć po przerwie dali się zaskoczyć Schickowi. Więcej bramek w tym meczu nie oglądaliśmy, a reprezentacja Danii zameldowała się w półfinale.

Mecz półfinałowy na Wembley będzie spotkaniem Danii z faworytem do zwycięstwa w turnieju, drużyną Anglii. Nie można jednak z góry zakładać, że mecz ułoży się po myśli Wyspiarzy. Być może Duńczycy sprawią wielką niespodziankę i po raz drugi zostaną Mistrzami Europy, powtarzając niespodziewany sukces z 1992 roku?

Czwarty półfinalista: Anglia

Styl gry drużyny dowodzonej przez Garetha Southgate’a nie wszystkim musi się podobać. Co nie zmienia faktu, że Anglicy są skuteczni w podobny sposób, jak Hiszpanie podczas Mundialu 2010. Synowie Albionu wygrali grupę D z 7 punktami po jednobramkowych zwycięstwach nad Chorwacją i Czechami oraz bezbramkowym remisie ze Szkocją.

Faza pucharowa dla Anglików rozpoczęła się od „małego finału” z reprezentacją Niemiec. Jednakże, grając na Wembley, faworyci długo nie mogli znaleźć patentu na obronę Neuera i spółki. Dopiero pod koniec drugiej połowy Sterling i Kane umieszczali piłkę w siatce, żeby wyeliminować Niemców po wygranej 2:0.

W ćwierćfinale Anglicy trafili zaś na niespodziewanego przeciwnika w postaci reprezentacji Ukrainy. Nie dając szans drużynie Andrija Szewczenki, pewnie wygrali czterema bramkami. Czy w półfinale przewaga własnego stadionu wystarczy, by sięgnąć po Mistrzostwo Europy po raz pierwszy? Do tej pory lista sukcesów Synów Albionu prezentuje się dość skromnie:

• 1966 – Mistrzostwo Świata

Półfinał Anglia-Dania – szanse na EURO 2020

Wydaje się, że bukmacherzy wydali już wyrok na drugim półfinale EURO 2020, skoro według nich szanse drużyn malują się następująco:

Szanse na papierze to jedno, statystyki drugie, a my wiemy, że futbol potrafi być nieprzewidywalny. W podjęciu decyzji przy typowaniu zwycięzcy mogą pomóc też analizy H2H ostatnich spotkań między tymi drużynami:

EURO 2020 – ostatnia prosta

Wygrani z obu meczów spotkają się już niedługo, bo 11 lipca, podczas finału EURO 2020. Mecz ten odbędzie się na londyńskim stadionie Wembley, podobnie z resztą, jak półfinały. Czy ziści się powtarzalne przez Anglików „football is coming home” i faktycznie to oni wzniosą mistrzowski puchar w górę? Historia gra przeciw nim, choć aktualna dyspozycja zawodników każe myśleć inaczej. No cóż, pozostaje nam jedynie czekać na ostateczne rozstrzygnięcia tego wyjątkowego i niepowtarzalnego turnieju.